środa, 19 listopada 2014

Oszczędzamy...

Każdego księgowego (tak też można określić osobę, która czuwa nad budżetem rodzinnym – można nawet posunąć się głębiej w swoim określaniu – menadżera budżetu domowego) w życiu cechować powinno odpowiednie gospodarowanie posiadanym kapitałem i dążenie do tego, by osiągać jak najwyższe korzyści dzięki inwestowaniu tego, co się posiada. Sztuka ta w obecnych czasach nie jest zbyt prosta, ale nie jest też niemożliwa. Ja ze swojej strony polecić mogę kilka sposobów na to, by mieć kontrolę nad własnym budżetem, by posiadane środki w czasie, gdy „wiszą” na kontach bankowych lokować lepiej, jak również przy braku możliwości maksymalizowania przychodów, minimalizować koszty w miejscach, gdzie ich ponoszenie jest całkowicie bezzasadne. Czasami wystarczy jedna wizyta w banku, by z konta, za które ponosimy opłaty otrzymać produkt za darmo spełniający całkowicie nasze potrzeby, czy też bez wizyty w banku poświęcenie kilku minut na otworzenie lokaty na krótki okres (kto lubi zamrażać pieniądze na dłuższy czas – nigdy nie wiadomo kiedy będą potrzebne), która po upływie okresu umownego ulega zamknięciu, a środki bezpiecznie wracają na nasze konto wraz z odsetkami, które wypracowały. Pokaże też jak w kilka chwil zarobić pieniążki, które wymagają często od nas ciężkiej pracy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz